Zespół Siri w Apple zmaga się z zmianami, wywołując niepokój dotyczący miejsc pracy.

Nowy Delhi: Po Google, Meta, Amazon i Citigroup, które zdecydowały się zwolnić swoich pracowników, Apple wprowadza zmiany w swoim zespole Siri, co może nie być dobrą wiadomością dla niektórych pracowników. Raporty ze strony Bloomberg ujawniają, że 121-osobowy zespół dedykowany poprawie możliwości Siri jest w centrum tej restrukturyzacji. Zgodnie z doniesieniami, zespół, obecnie mający siedzibę w San Diego, stoi przed prośbą o przeniesienie do Austin, w stanie Teksas. Apple chce, aby ekipa z San Diego połączyła siły z zespołem z Teksasu, tworząc zjednoczoną siłę. (Czytaj także: Czy wiesz: Radhika Merchant jest milionerką? Sprawdź wszystko o przyszłej Ambani Bahu)

Pracownikom dano czas do końca lutego, aby zdecydować, czy zgodzą się na przeniesienie, a ci, którzy się nie zgodzą, mogą być zwolnieni do 26 kwietnia. (Czytaj także: Czy wiesz: Szef Infosys, Narayana Murthy, spotkał się z odmową pracy od Azima Premjiego z Wipro)

Ten zespół skupiony na Siri nie jest ograniczony do Stanów Zjednoczonych; ma biura rozsiane po całym świecie w Chinach, Indiach, Irlandii i Hiszpanii. Decyzja wydaje się być częścią większej strategii Apple mającej na celu usprawnienie swoich operacji. Rzeczniczka prasowa Apple potwierdziła tę zmianę, stwierdzając, że firma zamierza zebrać swoje „Zespoły Operacji Danych i Adnotacji w Stanach Zjednoczonych na naszym kampusie w Austin, gdzie większość zespołu już ma swoją siedzibę”. Choć ten ruch współgra z celami biznesowymi, może oznaczać potencjalne zmiany miejsc pracy dla niektórych członków zespołu. Z możliwością, że kilkadziesiąt osób musi podjąć decyzje dotyczące przenosin lub ewentualnego zwolnienia, ten ruch otwiera nowy rozdział dla zespołu Siri. Apple, znane z utrzymania dużej liczby pracowników, było stosunkowo odporne na zwolnienia, zwłaszcza w okresie pandemii, co odróżniało go od niektórych innych przedsiębiorstw technologicznych.

Źródło: zeenews.india.com