Saban-omics”: Jak Nick Saban napędził wzrost finansowy, zapisów i statusu University of Alabama

Wczesne lata 2000 roku to okres, gdy Robert Witt, ówczesny prezydent University of Alabama, wydał jasne wytyczne biuru rekrutacji uczelni: Podchodźcie do rekrutowania najlepszych studentów tak samo, jak robicie to w przypadku najlepszych sportowców – i szukajcie ich poza granicami stanu.

Różne sektory uczelni podjęły się tego zadania, zgodnie z badaniem przypadku z 2010 roku dotyczącym podejścia uczelni, które było współautorstwem trzech pracowników University of Alabama i dwóch innych ekspertów ds. zarządzania rekrutacją.

W 2007 roku ta strategia otrzymała ogromne wsparcie ze strony sportu, gdy uczelnia zatrudniła Nicka Sabana na stanowisku głównego trenera futbolu amerykańskiego.

Saban, który ogłosił swoją emeryturę w tym tygodniu, słynnie poprowadził Alabama do sześciu tytułów mistrza narodowego. W 2013 roku Witt, wówczas kanclerz systemu University of Alabama, nazwał Sabana „najlepszym inwestycyjnym posunięciem, jakie kiedykolwiek zrobiła ta uczelnia”. W swoim ostatnim roku trenowania na uczelni Saban zarobił ponad 11 milionów dolarów.

W trakcie pracy Sabana na University of Alabama, liczba studentów wzrosła z 25 580 do 39 623. Jego kadencja pokrywała się z agresywnym wysiłkiem uczelni w rekrutowaniu studentów spoza stanu, który rozpoczął się w 2003 roku. Szkoła ta była pionierem w wykorzystywaniu tej taktyki, którą publiczne szkoły na całym kraju przyjęły w obliczu cięć funduszy państwowych, co pomogło im podnieść swój prestiż akademicki i zwiększyć wpływy z czesnego.

Studenci spoza stanu są finansowo bardziej opłacalni dla szkół państwowych niż ich koledzy z tego samego stanu, ponieważ płacą wyższe czesne. Na University of Alabama studenci spoza stanu płacą 32 400 dolarów rocznie, w porównaniu do 11 100 dolarów dla studentów lokalnych. Według szacunków Joe Pompliano, autora popularnej publikacji ekonomii sportu, przez okres pracy Sabana na uczelni ci studenci przynieśli dodatkowe dochody w wysokości miliarda dolarów.

„Ta szkoła wytyczyła kurs, którym podąża wiele innych szkół. Wciąż są liderem.” – Stephen Burd, New America

Trudno jednoznacznie określić, jak duże znaczenie miało osiągnięcie Sabana w zdolności University of Alabama do przyciągania tych studentów, ale nie ulega wątpliwości, że to pomogło.

„To była strategia, która moim zdaniem miała duże szanse powodzenia, ale gdy dodasz do tego drużynę futbolową zdobywającą mistrzostwo, to zwiększa prawdopodobieństwo sukcesu” – powiedział Michael Harris, profesor edukacji wyższej na Southern Methodist University.

W tym okresie, gdy Saban odnosił sukcesy na polu futbolowym, University of Alabama podjęła intensywną próbę przyciągnięcia studentów spoza stanu. W przemyśle takiej skali wzrost zapisów koncentruje się głównie w publicznych uniwersytetach badawczych, które działają w stanach, gdzie finansowanie jest relatywnie niskie, a jednocześnie posiadają znaczące programy sportowe.

Strategia Witt’a miała na celu uczynienie uczelni znanej nie tylko ze sportu. W początkowym okresie opierała się ona na zatrudnianiu rekruterów spoza stanu, którzy prezentowali potencjalnym studentom inny obraz uczelni.

„Rekruterzy opowiadają historię instytucji, która nie jest tylko szkołą futbolową czy imprezową, ale szkołą, która zobowiązała się do sukcesu akademickiego i zmierza ku temu, aby stać się instytucją badawczą pierwszej klasy z jasną teraźniejszością i jaśniejszą przyszłością” – napisali autorzy badania przypadku.

University of Alabama stała się liderem w szerszym trendzie, w którym flagowe uniwersytety publiczne coraz częściej kierują swoje wysiłki w stronę silnych studentów spoza stanu. Motywacją są cięcia funduszy państwowych, pragnienie zwiększenia prestiżu i stania się marką narodową, a także demografia stanu, w którym maleje liczba miejscowych studentów szkół średnich.

Wzrost liczby studentów spoza stanu koncentruje się głównie w publicznych uniwersytetach badawczych, które działają w stanach, gdzie finansowanie jest relatywnie niskie, a jednocześnie posiadają znaczące programy sportowe. Ta taktyka jest szeroko stosowana, ponieważ szkoły starają się przyciągnąć studentów z zamożnych rodzin, którzy mogą sobie pozwolić na studiowanie poza granicami swojego stanu.

W międzyczasie, Alabama wykorzystała sukcesy w sporcie do zwiększenia dochodów z handlu detalicznego, sprzedaży biletów na mecze oraz zainteresowania mediów. Wszystko to miało wpływ na ogólny status uniwersytetu, zarówno pod względem sportowym, jak i finansowym.

Nie można jednoznacznie określić, jak dużą rolę odegrał Saban w zdolności Alabama do rekrutowania tych studentów, ale nie ulega wątpliwości, że to pomogło.

Alabama i inne publiczne instytucje flagowe zasadniczo kreują popyt na swoje produkty, odwiedzając uczniów w całym kraju i promując swoją markę. W 2017 roku przedstawiciele rekrutacji Alabama dokonali 4349 wizyt rekrutacyjnych poza kampusem, z czego mniej niż 10% dotyczyło stanu Alabama.

Strategia zdaje się być skuteczna, ale nie gwarantuje to sukcesu w przyszłości. Konieczne jest kontynuowanie rekrutacji, aby utrzymać poziom zapisów. Presja na kolejnego trenera będzie ogromna, ponieważ sukces w przyciąganiu studentów spoza stanu nie jest zapewniony.

Zmiana na stanowisku trenera nie zawsze wpływa jednoznacznie na zainteresowanie studentów, ale z pewnością sukces w sporcie może sprawić, że uczelnia staje się atrakcyjniejsza. Alabama zdecydowanie wykorzystała swoją renomę na polu futbolowym, aby przyciągnąć uwagę i zaintrygować potencjalnych studentów. Strategia ta, znana jako „Saban-omics”, odzwierciedla symbiozę sukcesu sportowego z rozwojem finansowym i zapisami na University of Alabama.

Source web site: www.marketwatch.com